W związku z toczącymi się konsultacjami w sprawie inicjatywy ustawodawczej grupy senatorów chcących zmienić Konstytucję RP fundacja odpowiedziała na list Senator RP Janiny Sagatowskiej Przewodniczącej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą w sprawie wyrażenie opinii na temat tego projektu.
Projekt ma na celu zmienić Konstytucję RP w ten sposób, aby poszerzyć liczbę senatorów o 2 którzy mieliby reprezentować Polonię i Polaków będących za granicą w Senacie RP.
Poniżej ze względu na ważny interes publiczny oraz statutowy cel fundacji pomocy Polakom za granicą publikujemy opinię Pantarey do Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.
Projekt jest dostępny tutaj: https://www.senat.gov.pl/download/gfx/senat/pl/senatdruki/9807/druk/985.pdf
Treść opinii na stronach Senatu RP tutaj: https://www.senat.gov.pl/download/gfx/senat/pl/senatinicjatywypliki/661/4/985_fp.pdf
Warszawa, 29 listopada 2018 r.
Pantarey Fundacja
Druk Senatu RP nr 985
Kancelaria Senatu RP
Biuro Polonijne
Komisja Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą
Sz. Pani Senator RP Janina Sagatowska
Szanowna Pani Senator!
Odpowiadając na Pani list z dnia 5 listopada 2018 r. do organizacji polonijnych i organizacji pozarządowych współpracujących z Polonią i Polakami za granicą Polski w sprawie inicjatywy ustawodawczej w druku nr 985 dotyczącej zmiany Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w art. 97 rekomendujemy o nieprzyjmowanie tak przedstawionego projektu ustawy zmiany konstytucji RP.
Senatorowie RP składający projekt ustawy wnoszą o zmianę art. 97 ust. 1 Konstytucji RP w ten sposób, aby zwiększyć liczbę senatorów do 102, dodać ust. 3 mówiący o wyborze 2 senatorów przez obywateli polskich zamieszkałych za granicą oraz „zamieszkałe za granicą osoby, których przynależność do Narodu Polskiego lub pochodzenie polskie zostały stwierdzone zgodnie z ustawą i które najpóźniej w dniu głosowania kończą 18 lat”.
Szanowna Pani Senator jako fundacja pomagająca Polakom za granicą szczególnie w Norwegii, a także innych krajach związanych z emigracją Polaków w ostatnim 20-leciu dostrzegamy potrzebę zwiększenia reprezentacji interesów Polonii i Polaków będących za granicą Polski, ale analizując powyższy projekt, uważamy, że może on w większej mierze zaszkodzić niż pomóc w tej sprawie.
Po pierwsze, samo założenie projektu zmiany konstytucji w obecnym Parlamencie RP wydaje się niemożliwe ze względu na rozkład sił politycznych, gdzie żadne ze stronnictw nie ma większości konstytucyjnej co może narazić projekt na odrzucenie i zaniechanie nad nim dalszych prac.
Po drugie, zapis w ust. 3 punkt 1) mówiący ogólnie o „obywatelach zamieszkałych za granicą” jest nieprecyzyjny, gdyż nie wiadomo czy chodzi o Polaków mających stały adres rezydencji w kraju przyjmującym, czy także obywateli Polski niemających stałego adresu rezydencji za granicą.
Po trzecie, propozycje zawarte w projekcie w ust. 3 punkcie 2) wydają się niekonstytucyjne ze względu na to, że jedynie obywatele polscy mają uprawnienia biernego prawa wyborczego, a nie obywatele innych krajów mających pochodzenie polskie posiadające Kartę Polaka. Może to także nieść ze sobą wrażenie nadawania biernych praw wyborczych obywatelom innych krajów przebywających w Polsce a mających stały adres rezydencji za granicą np. licznej emigracji obywateli Ukrainy polskiego pochodzenia przebywających w Polsce na Karcie Polaka i związanych z tym nadużyć.
Po czwarte sama idea wyboru jedynie 2 senatorów „ze wschodu” i „z zachodu” wydaje się niedookreślona i może prowadzić do problemów z właściwą reprezentacją Polaków rozproszonych na całym świecie. W projekcie brakuje odniesień do ustawy szczegółowo opisującej reprezentację geograficzną każdego z tych 2 senatorów oraz wydaje się wątpliwe, aby każdy z nich mógł obejmować swoimi kompetencjami wiele krajów niezwiązanych ze sobą specyfiką problemów tam żyjącej Polonii. Dla przykładu wybrany przez Polaków z USA i Niemczech mających największą liczebnie Polonię senator „z zachodu” wydaje się, że mógłby nie reprezentować właściwie problemów Polaków w Norwegii czy w Czechach. Tak samo wybrany przez Polonię litewską i białoruską senator „ze wschodu” nie mógłby dobrze reprezentować interesów i problemów Polaków w Kazachstanie czy w Azji zachodniej i wschodniej.
Po piąte wnioskowana w projekcie ustawy potrzeba wynikająca z niewystarczającej reprezentacji interesów Polonii ze względu na dotychczasowe oddawanie głosów przez Polaków będących za granicą na kandydatów z warszawskiego okręgu wyborczego dla dzielnicy Śródmieścia m.st. Warszawy wydaje się nietrafiona. Wybory do Senatu nie są związane mandatem do reprezentowania spraw regionalnych, a są wyborami powszechnymi, w których wybrani senatorowie nie są związani mandatem do reprezentowania interesów jedynie danego regionu. Senatorowie niezależnie od okręgu wyborczego reprezentują cały naród i sprawują swoje funkcje w imieniu wszystkich obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Także wydaje się, że dzisiaj wybranych 100 senatorów powinno jak najbardziej angażować się w sprawy Polonii, a wybór jedynie dwóch mógłby sprawiać wrażenie, że pozostali już tymi sprawami nie muszą się zajmować, a przecież Polacy za granicą pochodzą ze wszystkich regionów Polski. Wydaje się, że lepszym pomysłem wydawałaby się możliwość oddawania głosów na kandydatów na senatorów w swoim regionie pochodzenia w Polsce, gdzie Polacy będący za granica mają rodzinę, a nie na reprezentanta warszawskiego obwodu wyborczego.
Po szóste wydaje się, że inicjatorzy zmian w ustawie powołując się na inne kraje jak Francja i Włochy mylą obwody wyborcze zorganizowane przez te kraje w swoich „terytoriach zamorskich”, gdzie mieszkają ich obywatele z rozwiązaniami, które sami proponują. Co więcej powoływanie się w uzasadnieniu na badania „International Institute for Democracy and Electoral Assistance” odnoszące się do różnych sposobów głosowania przez poszczególne kraje dla ich obywateli za granicą wydają się, że nie odnoszą się do samego pomysłu oddzielnej reprezentacji dla obywateli będących za granicą Polski.
Ze względu na powyższe strukturalne błędy w projekcie uważamy, że projekt należy odrzucić w tej formule lub przeprowadzić gruntowne zmiany uwzględniając opinie organizacji polonijnych i organizacji pozarządowych współpracujących z Polonią i Polakami za granicą. Jesteśmy do dyspozycji Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą w dalszych pracach nad projektem.
Z poważaniem
Zarząd fundacji Pantarey
Prezes
Maja Ruben
Wiceprezes
Michał Specjalski